menu

5 listopada 2016

Warki smak. Do dwóch razy sztuka?

Miesiąc wcześniej nie udało mi się sprawdzić warckiego chmielu smaku. Teraz mieliśmy kończyć trasę w Warce, może tym razem się uda? Do Radomia wyruszyliśmy tym samym pociągiem, co miesiąc wcześniej 07:07. Czy to nie dziwne, że pierwszy pociąg w tamtym kierunku jedzie tak późno, a w Radomiu jest dopiero o 9:45. W pociągu mieliśmy małą scysję z pasażerem, który poczuł się urażony tym, że zwraca się mu uwagę o niepalenie w toalecie. Niestety konduktor, który stał obok zupełnie miał to gdzieś ;(, a szkoda. Tę sytuację zbyliśmy żartem i tak dojechaliśmy do celu.

W trasę ruszyliśmy w składzie Robert, Rafał i ja.